hiszpańska Costa Blanca-nie będziesz się nudził

O stworzeniu tego bloga pomyślałem wyłącznie ze względów praktycznych. Na hiszpańskiej Costa Blance bywam kilka razy w roku. Mogę powiedzieć,że nadszedł czas aby podzielić się z innymi moimi odkryciami i doświadczeniami z regionów Valenciana i Murcia.
Zauważyłem, że opisywanie moim znajomym miejsc, które warto tu zobaczyć i udzielanie im rad zajmuje coraz więcej czasu. Teraz wystarczy,że prześlę im linka do mojego bloga. Jaka wspaniała oszczędność czasu!
Muszę przyznać,że brakowało mi w necie takiego miejsca gdzie znalazłbym informacje wychodzące po za utarte atrakcje turystyczne, powtarzane czy wręcz kopiowane prawie na każdej stronie hotelu, agencji turystycznej czy agencji nieruchomości.
Mogę teraz śmiało powiedzieć, że jeżeli starczy mi sił to bloga tego będę prowadził do końca moich, mam nadzieję licznych dni jakie mi w życiu zostały. A mogę tak powiedzieć dlatego, że zrozumiałem,że  jest tu taka niezliczona ilość ciekawych miejsc, że życia może nie starczyć aby je zobaczyć. To ciekawe, że znalazłem takie miejsca, których widok zapiera dech w piersiach a w zasadzie nie sposób o nich się cokolwiek dowiedzieć w ogólnodostępnych przewodnikach czy folderach turystycznych.
Poniżej most na szlaku dinozaurów w górach Sierra Espuna ok 30km od miasta Murcia(w zasadzie nie do znalezienia w ogólnodostępnych informacjach turystycznych.)

Poniżej na szlaku Barranco de Gebas-księżycowe krajobrazy na przeciwko zielonych gór Sierra Espuna(w zasadzie nieodkryte przez 99,99% polskich "ryanaierowych" turystów. Moja rodzina to ten 0,01%)

No i oczywiście oblegane przez turystów plaże.... ups o tej plaży na której widać tylko mojego syna trenującego piłkę napiszę następnym razem.